„Naród, który mało czyta, mało wie. Naród, który mało wie, podejmuje złe decyzje — w domu, na rynku, w sądzie, przy urnach wyborczych. Niewykształcona większość może przegłosować wykształconą mniejszość — to bardzo niebezpieczny aspekt demokracji”.
Jim Trelease, autor książki „Read-Aloud Handbook” (Podręcznik głośnego czytania)
W dniu wczorajszym urochomiona została e‑czytelnia, nasze nowe przedsięwzięcie. W e‑czytelni będziemy prezentowali utwory literackie znanych i mniej znanych twórców oraz początkujących adeptów tej niełatwej sztuki pióra.
Na „pierwszy ogień” poszła powieść Krystiana Piwowarskiego „Mysikrólik i sarna”. Autor o swojej powieści pisze:
„Powieść Mysikrólik i sarna opowiada o miłości, jest więc romansem. Jednakże miłość bohaterki powieści, Małgosi, istoty duchowo niewinnej w stopniu, w jakim niewinne są anioły, jest daremna, ponieważ we współczesnym świecie najczęściej spełniają się tylko chore sny, zatem Mysikrólik i sarna to romans pełen goryczy.
Jest to satyryczny obraz współczesnej obyczajowości młodych Polaków zawróconych na łono Europy, używających seksu niczym fetysza do celebracji tragikomicznego kultu syntetycznego szczęścia i sukcesu. To opowieść o mężczyznach i kobietach zagubionych pośród ruin wartości uważanych za tradycyjne: miłości, odpowiedzialności, wierności, altruizmu, odwagi, opowieść o przemieszaniu ról społecznych przynależnych dotąd tylko mężczyznom lub tylko kobietom. Jest opowieścią o niszczących mistyfikacjach po jakie sięgamy, by uciec przed odtrąceniem i samotnością, opowieścią o konformizmie, któremu, jak diabłu Aquariusowi, co dnia gorliwie zaprzedajemy duszę.
Mysikrólik i sarna opowiadając o fantastycznych przypadkach, jakie spotykają niewinnego prostaczka Jasia, jest także przypowieścią o klęsce nieuzasadnionego optymizmu w czysto wolteriańskim rozumieniu.
Mysikrólik i sarna jest wreszcie, poza wszystkim, komedią, a chwilami farsą. Jak całe nasze życie.”
14.12.2001
Polecamy kompendium wiedzy w serwisie Stephen King — mistrz powieści grozy